Nazwisko i imię, dokładny adres, numery telefonów, dochody współmałżonka, zaświadczenie z pracy, zaświadczenia o zarobkach, zobowiązaniach, stosy formularzy – to wszystko trzeba wypełnić, jeśli chcemy wystąpić o pożyczkę bankową. W dodatku, po złożeniu wszystkich dokumentów, wcale nie mamy pewności, że wnioskowaną kwotę otrzymamy. Banki stały się bardzo zachowawcze i bardzo ostrożnie udzielają pożyczek. Tak naprawdę to na pożyczki mogą liczyć osoby o dużych i stałych dochodach. Wszyscy pozostali muszą długo i skrupulatnie udowadniać swoją rzetelność i zdolność kredytową. Któż w dzisiejszych czasach ma ochotę na takie długie procedowanie?
Tymczasem na rynku funkcjonuje już od kilku lat produkt, który nazywa się pożyczka pozabankowa. Jest to pożyczka, którą można uzyskać w rekordowym czasie, bez przedstawiania stosu zaświadczeń i poświadczeń. Są pożyczki, które można uzyskań nawet bez wychodzenia z domu. Wypełnia się wtedy prosty wniosek, a firma błyskawicznie sprawdza naszą zdolność do spłacenia zobowiązań. Oczywiście mitem jest, że każdy taką pożyczkę może uzyskać. Firmy finansowe dbają o swoją wiarygodność i stabilność finansową, więc mądrze gospodarują kapitałem.
Jednak procent odrzuconych wniosków jest niewielki. Wybierając na stronie konkretnej instytucji finansowej kwotę pożyczki, szybko dowiemy się, ile w ostatecznym rozrachunku będziemy musieli oddać. To pozwoli nam podjąć racjonalną i odpowiedzialną decyzję.
Komentarze
Prześlij komentarz